Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2008

Dystans całkowity:119.49 km (w terenie 49.00 km; 41.01%)
Czas w ruchu:11:29
Średnia prędkość:10.41 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:23.90 km i 2h 17m
Więcej statystyk

B A G A Ż N I K M A M Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Środa, 30 kwietnia 2008 · Komentarze(3)
B A G A Ż N I K M A M Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!


Króciutko bo nie ma czasu pojeździłem dookoła czterech budynków.

Niewygoda w dresie (szerokie nogawki) ;(( bardzo przeszkadzała ;( :(

CiEpLuTkO

Niedziela, 27 kwietnia 2008 · Komentarze(11)
CiEpLuTkO

Dzisiaj pojechaliśmy się troszkę powłóczyć po okolicach...
napompowaliśmy z mamą opony i w drogę!
Zwierzęta, które przeleciały mi przed kołem (gdzie te dobre wychowanie) : zaskroniec, pies, sarna, kilka much, pająk i ...*









*... - zgadnijcie co to :)

Kurde, znowu w niedziele

Niedziela, 13 kwietnia 2008 · Komentarze(33)
Kurde, znowu w niedziele
Pojechaliśmy z ojczulkiem okrężnie na Stolary, z nich jakoś w Repty przy kopalni srebra

Później Bobrownikami do Radzionkowa...Po drodze dziwne duże "COŚTARCZOWE"

Tradycyjnie przy "CIDERLAND"

Kawałek dalej mógłbym zostać "plackiem"-przejazd pociągu(czekaliśmy 15 min)

No i tym sposobem znaleźliśmy droge i dojechaliśmy do Świerklańca.

Ja w trakcie przeżuwania czekolady...

Nasza trójka.

Ja z TaTą

Ja,Igor i tata

Igor i kumpel Dawid

ja i tata

Szybko wracamy bo jeszcze do sklepiku rowerowego...

...Harry'ego Pottera

Czwartek, 10 kwietnia 2008 · Komentarze(0)
...Harry'ego Pottera
Przypadkowy wypad na rower.Dość długo bo połowa czasu to zabawa a druga to jazda ;) Troszkę krótko dla mnie pojeździłbym jeszcze ale nie było czasu :(

Na spacerek

Niedziela, 6 kwietnia 2008 · Komentarze(3)
Na spacerek
Dzisiaj wyjeżdżamy(z tatą) z domu i jedziemy na skróty przez las do parku w Reptach Śl. W lesie miałem małą wpadkę-wleciałem w trzydziesto centymetrowe błoto




(leciutko się ubrudziłem)
Dojechaliśmy do parku jeździmy chwilę po nim i czekamy na resztę




Jak się znaleźliśmy przebrałem buty i jedziemy dalej.
Brat Igor i kumpel Arek uczą się jeździć i przejechali 10 km!






i na tym kończę mój wpis i wszystkich

p.s.: mam 4 rekordy:
1.najszybsza prędkość-45km/h!
2.najszybsza -||- pod górkę-31km/h!
3.pierwszy raz przez cały dzień nie dotknąłem gitary!
4.pierwszy raz po 20 km bolały mnie nogi!