No i cóż tu zrobić, gdy Igor chce przetestować poraz drugi swojego bike'a, należy poprostu wyjechać z domu! Zaliczamy dwa Waypointy, dokładniej Julinek-Dawna szkoła cyrkowców i Topola Lesznowska xD Większośc trasy w lesie, w którym miałem momentami kryzys z powodu mojej ARACHNOFOBII-pełno pająków!!!!!!!! No ale Igu daje dzielnie radę! W końcu wracamy do domciu i robimy takie tam różne...
PZDR DLA: GRUPOWYCH JEŹDŹCÓW
Komentarze (9)
Wiku miałeś okazję mnie popsuć! :D I nic mi nie zrobiłeś. ;P
Dzięki za super towarzystwo na ostatnich wycieczkach Mistrzu! Tzn... leszczyku! ;P
Młynarz Ja cię normalnie...!!!!!!No, yyyy!!!!!!Popsuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;p Djk No właśnie! Kosma pierwszy koment My waypointo-maniacy??? no co ty?! Aga Wiesz, to u nas możliwe ;) Kosma drugi koment A gdzie tam krwista, to nie ja ją ustawiałem! ja bym dał jeszcze mocniejszą ;)
Lubię jeździć na rowerze, grać w kosza i siatkówkę. Czasem na rolkach czy deskorolce. A zimą na łyżwach. Poza tym kocham grać na gitarze i jest to całe moje życie. Piszę, komponuję, gram...Od niedawna pasjonuję się także iluzją, którą praktykuję.
Poza tym niestety nie mam dodanych wszystkich wpisów. Mam kilkadziesiąt zaległych. Staram się je jakoś tam odkopywać, ale niestety nie wszystkie mogę..